Zmęczyłem w końcu ostantią rolkę Roleja 80s w Bronce SQ. Takie tam różne, w większości 50mm z pierścieniem (mocy).
A z newsów to w końcu kupiłem koreks do 4x5, który jak się po próbie okazało żre aż 1,5L chemii :( W każdym razie ruszam od przyszłego tygodnia z Graflexem. Poza tym nabyłem też z ciekawości LOMO LC-A, mam nadzieję że zastąpi mi Ś.P. XA co okaże się niedługo, czekam na paczkę. No i kupiłem na starociach dziwnego kompakta Fuji z 29mm szkiełkiem. No w każdym razie będzie się działo, zdjęcia jak zwykle po weekendzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz