ABOUT

piątek, 2 września 2011

Agat 18K

Ostatnio na pchlim targu znalazłem Agata 18k. Jeśli ktoś nie słyszał - w skrócie jest to plastikowy aparat połówkowy (72klatki na standardowej kliszy 135/36) wyprodukowany w ZSRR. Rozmiarami jest mniejszy niż paczka papierosów i waży 120g czyli praktycznie nic. Agata pierwszy raz zobaczyłem w sieci kilka lat temu i do tej pory uważałem go za kawałek plastiku mający robić za aparat. Nic bardziej mylnego - przeglądając sieć można obejrzeć zdjęcia z Agata - Leica to to nie jest ale zdjęcia są dużo lepsze niż po takim "czymś" można byłoby się spodziewać. Jeżeli chodzi o technikę - np. taki system domyślnego doboru ekspozycji jest lepiej rozwinięty niż w Smenie Symbol czy 8M. Pozatym (czego zupełnie się nie spodziewałem) ten aparat posiada 12 (!) ustawień czasów migawiki i tyleż samo ustaweń przysłony które są ze sobą sprzężone. To nie koniec niespodzianek, polecam lekture:
http://haardt.net/agat18kreview.htm
oraz instrukcję:
http://www.shirleyman.com/blog/photography/agat-18k-manual

Jak tylko przebrnę w miarę kreatywnie przez te 72 klatki to wrzucę sample.
Od AGAT

Od AGAT

Od AGAT

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz