Toskania - przełom marca/kwietnia 2015
Od Pizy w dół, przez Orbetbello, Monte Amiata, Val d'Orcia, Sienę, Florencję i Lucce do Pizy - zachód, południe, wschód, północ. Co mogę powiedzieć o Toskanii… Na pewno spełniła moje oczekiwania. Estetycznie to majstersztyk stworzony przez naturę i ludzi. Momentami wpada w surrealizm, zbyt idealistycznie. Do tego zajebiste żarcie, Włosi, klimat, gorące źródła. Pierwszy raz pojechałem świadomie i zaplanowanie tylko z średnim formatem 6x6. Parę ładnych kilo do targania w plecaku ale nie żałuję. Część pierwsza, czarno-biała Mamiya (część druga to kolor - Hasselblad)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mamiya 6 MF
75mm + 50mm (f. czerwony R25A i żółty Y[K2])
Kodak Tmax 100, Kodak Trix 400 + Xtol